Załamanie Zofii, wściekłość Henryka. Zapraszamy na 299. odcinek "Barw szczęścia", a w nim...

Po pobiciu przez Rafała, Izabela trafia do szpitala. Lekarze walczą o życie jej dziecka... Henryk, zdenerwowany, nie umie siedzieć bezczynnie na oddziale. Jedzie do mieszkania Gordona - i ostro zięcia atakuje!

- Zapłacisz mi za to, co zrobiłeś mojej córce! Swojej żonie, która nosi twoje dziecko! Jak można być takim sukinsynem?

Filipski z trudem powstrzymuje się, by nie dać Gordonowi w twarz.

- Zapomniałeś, że twoja żona jest w szóstym miesiącu ciąży, kiedy podniosłeś na nią rękę?! Od teraz już nie będziesz czuć się bezpiecznie... Nie dam ci spokoju!

Tymczasem Zofia czuwa w szpitalu przy córce. Załamana, spogląda z napięciem na lekarza.

- Na litość boską! Naprawdę nic więcej nie możecie?!...

- Tłumaczyłem pani, że na razie robimy wszystko, żeby zatrzymać nieprawidłową czynność skurczową macicy... Proszę być dobrej myśli.

Lekarz spogląda ze współczuciem na Filipską. Wie, jaki dramat przeżywa jej rodzina.

- Podaliśmy leki rozkurczowe, monitorujemy akcję serca dziecka, zrobimy jeszcze raz USG. Staramy się. Proszę mi wierzyć, że ja też chcę, żeby pani córka utrzymała tę ciążę...

Czy lekarze uratują dziecko Izabeli? A Henryk zdoła obronić córkę - i całą rodzinę - przed agresją Gordona? Emisja odcinka numer 299 już we wtorek - zobacz koniecznie!