
Data publikacji: 2009-09-08
- Jesteś najpiękniejszą panną młodą, jaką kiedykolwiek w życiu widziałem...
Ale już po chwili, sielanka się skończy. A zaczną problemy. Basia, przez cały poranek, nie będzie mogła dodzwonić się do syna. Zdesperowana, o pomoc poprosi Dorotę. Ale od niej też nie usłyszy dobrych wieści:
- Udało mi się dodzwonić do Kostka. Okazuje się, że rozmawiał z Adamem wczoraj przed północą. Omawiali jeszcze jakieś sprawy z remontem. Od tamtej pory nie miał z nim kontaktu...
Basia będzie załamana. Kilka godzin później, ze łzami w oczach, wyzna Zenkowi:
- Nie ma świadka! Adam cały czas się nie odzywa...
Narzeczony spróbuje ją pocieszyć:
- Na pewno przyjedzie prosto do urzędu!
Ale Basia wciąż będzie się zamartwiać...
- Czułam, że to wszystko wyglądało zbyt pięknie! Za bardzo się cieszyłam... Adamowi musiało się coś stać! Przecież celowo by się nie spóźniał! Zawiadomiłby nas... Na pewno coś się stało!
Co spotkało Adama w drodze do Warszawy, na ślub matki? A może... Jakubik "zniknął" celowo i szykuje dla matki "ślubną" niespodziankę? Emisja odcinka numer 300 już we środę – i wtedy też odpowiedzi na te wszystkie pytania!