
Data publikacji: 2009-09-14
Stefan, z samego rana, pojedzie do hurtowni po świeży towar. W sklepiku, półki uginać się będą od warzyw i owoców. A lodówka pełna będzie domowych obiadów ugotowanych przez Jadzię. Ale, czy to wystarczy, by zdobyć klientów?
Pierwszego dnia, dowodzenie w warzywniaku obejmie Róża:
- Może zrobimy tak, że dzisiaj ty będziesz podawała, a ja zajmę się kasą? A jak już się nauczysz, to się zamienimy, dobrze?
Za to Jadzia wpadnie w przygnębienie.
- Boję się, że nie będę miała czego podawać... Na razie tłumów nie ma. Tyle pracy, starań, przygotowań... I nic!
Wkrótce, do budki zajrzy jednak pierwsza klientka...
Czy Jadzi uda się rozkręcić własny "biznes"? I która z sąsiadek okaże się klientką "number one"? Ciekawych zapraszamy już we wtorek do TVP 2!