
Data publikacji: 2009-09-14
Przejąć kontrolę nad firmą i zyskami, które przynosi. Nastawia brata przeciwko Adamowi. Gdy Jakubik odwiedza szefa w szpitalu, Michał - pod wpływem Kostka - oskarża go o kradzież...
- Nie wziąłem tych pieniędzy!
Adam jest zdenerwowany. Nie rozumie, dlaczego Michał tak łatwo stracił do niego zaufanie. Tymczasem Kostek rzuca z ironią:
- To ciekawe, co się z nimi stało?
- Nie wiem Ale skoro mi nie wierzycie, to je oddam.
Adam uspokaja się. Nie chce dalszych kłótni. A Kostek czuje, że to starcie wygrał. Posyła mężczyźnie kpiący uśmiech.
- Oddasz coś, czego nie wziąłeś? Michał, rozumiesz coś z tego? Bo ja zaczynam się gubić...
Chwilę później, Jakubik słyszy kolejne, niemiłe nowiny:
- Od teraz firmą będzie zarządzał Kostek. Jeśli chcesz nadal tu pracować, to musisz się do tego dostosować!
Michał spogląda twardo na chłopaka, którego do niedawna uważał za swojego przyjaciela. I dorzuca:
- Mam do ciebie prośbę. Przestań kontaktować się z moją żoną...
- Nie rozumiem? - Adam jest kompletnie zaskoczony.
- Nie rozumiesz? - Kostek robi wszystko, by chłopaka sprowokować. - Ładnie to tak wykorzystywać sytuację? W takim momencie? Szef w szpitalu...
- Słucham?!
Adam podnosi głos. Zaszokowany, spogląda na Jelenia...
Stop! Więcej nie zdradzimy. Chcecie wiedzieć, jak Adam zareaguje na kolejne oskarżenia? We wtorek - obecność przed telewizorami obowiązkowa!