- Jest ci dobrze z Ksawerym?

Anita spogląda badawczo na przyjaciółkę... A Kaśka wcale nie jest pewna odpowiedzi.

- Jest... fajnie. Ksawery jest bardzo miły.

- Bardzo miły? To nie brzmi najlepiej. Miły to może być spacer po plaży, a nie dopiero co poznany chłopak!

- Nie zrozum mnie źle... Ksawery bardzo się stara. I to jest super! Tylko, że... Jest inaczej, niż z moimi poprzednimi facetami.

Po chwili, Kaśka decyduje się na kolejne zwierzenia.

- Ksawery nie wypełnia całego mojego życia. Mogę myśleć o innych rzeczach, nie mam motyli w brzuchu, nie tracę apetytu z miłości... I to jest OK! Nadal zajmuję się swoimi sprawami, prowadzę fitness... Ale to wcale nie znaczy, że Ksawery nie jest mi bliski!

Dziewczyna stara się, by jej słowa wypadły przekonująco... Ale to Anity nie zwodzi.

- No, nie wiem - przyjaciółka spogląda Kaśce prosto w oczy. - Ja wolę jednak uderzenie pioruna na początku!

Czy nowy związek Kaśki, spokojny i "miły", da jej prawdziwe szczęście? Bez potknięć i upadków... Ale też bez chwil, gdy wokół zakochanych wiruje cały świat. Czy to właśnie prawdziwa miłość? Odpowiedź już wkrótce...