
Data publikacji: 2009-09-23
Hubert, na widok nieznajomego od razu się zaniepokoi. I dziewczynę ostrzeże.
- Stał i patrzył na ciebie... Jak zobaczył, że go obserwuję, to odwrócił się na pięcie i się zmył!
- Hubert, może jednak ci się coś przywidziało? - Klara, mimo wszystko, będzie sceptyczna.
- Jak przywidziało? Widziałem faceta kilka dni temu przed twoim blokiem! Dzisiaj znowu przed szkołą... Myślisz, że to przypadek?
- Nie znam żadnego faceta, który mógłby mnie obserwować...
- Tym gorzej, Klara, proszę cię! - Hubert sporzy z napięciem na dziewczynę. - Nie wychodź nigdzie sama. Jutro rano przyjdę po ciebie i pójdziemy razem do szkoły, ok?
To scena, którą zobaczymy już we czwartek - w 309. odcinku "Barw szczęścia"! Przestępca? Detektyw? A może... cień z przeszłości? Kim okaże się tajemniczy mężczyzna? I czy Hubert zdoła ochronić przed nim Klarę? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...