
Data publikacji: 2009-10-07
- "Mam nadzieję, że ten list dotrze do ciebie... Mam nadzieję, że zechcesz go przeczytać, bo musisz o czymś wiedzieć. Bardzo was kocham oboje i tęsknię za wami. Urządziłem już pokój dla dziecka i kupiłem trochę ubranek... Ale nie wiem, czy ci się spodobają..."
Izabela wkłada kartkę z powrotem do koperty. W jej oczach widać łzy. Przez chwilę waha się, ale w końcu podejmuje decyzję. Sięga po telefon. W kontaktach wyszukuje numer do Rafała...
Co będzie dalej? Czy Izabela uwierzy w piękne słowa męża? Tylko po to, by dostać kolejną, bolesną nauczkę - gdy Gordon znów zamieni się w tyrana? Odpowiedź już wkrótce...