
Data publikacji: 2009-10-12
- Jednak przyjechałaś...
- Dziękuję, że nie odwołałeś rezerwacji mojego pokoju - Zwoleńska posyła mu nieśmiały uśmiech.
- Cały czas miałem nadzieję... A teraz, jestem szczęśliwy...
"Gorący" Włoch czasu nie traci - od razu chwyta Julię w ramiona. A piękna Polka wcale się nie opiera.
- Nadal nie wierzę, że przyjechałaś! Jeśli to jest sen, to nie chcę się z niego obudzić...
Sekundę później, Antonio zaczyna dziewczynę namiętnie całować i... Stop! Więcej nie zdradzimy. Sen to czy jawa? Noc z Julią będzie dla samotnego profesora tylko marzeniem... Czy też miłą niespodzianką - w realu? Odpowiedź już we wtorek, w odcinku "Barw szczęścia" numer 319. Obecność przed telewizorami - obowiązkowa!