
Data publikacji: 2009-10-26
Klara, wzburzona, na widok ojca od razu wybiega ze sklepu. Gdy Hubert dogania ją na ulicy, dziewczyna wybucha gniewem:
- Jak mogliście?! Zmówiłeś się z moją mamą, żeby mnie tu zaciągnąć! Żebym się z nim zobaczyła! Pyrka próbuje ją uspokoić, ale Klara nie słucha. Ze łzami w oczach, spogląda w kierunku galerii - i ojca.
- Ja od niego nic nie chcę... Nie chcę go znać! Jednak Hubert się nie poddaje. Spogląda dziewczynie w oczy. Jest poważny.
- Popatrz na moją mamę. Siedzi w Anglii, bo nie potrafi wybaczyć mojemu tacie. Chociaż on się tak bardzo stara... Wejdź tam. Zrób to, choćby tylko dla swojej mamy. Nie musisz być dla niego miła. Ale przynajmniej wejdź...
To scena, którą zobaczymy już we wtorek - w 327. odcinku "Barw szczęścia"! Jaką Klara podejmie w końcu decyzję? Czy ojcu wybaczy - i zapomni, jak bardzo przez niego cierpiała? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...