
Data publikacji: 2009-10-29
Filipscy - po odkryciu, że ich córka mieszka u pierwszej żony Gordona - zaczną się niepokoić. Pierwsza do wątpliwości przyzna się Zofia.
- Myślisz, że Gabriela coś kombinuje? - Henryk spojrzy zaskoczony na żonę.
- A jaki miałaby cel, żeby przygarnąć do siebie Izę? Ciężarną kobietę, tuż przed rozwiązaniem i bez grosza przy duszy?
- Lubią się... Na swój sposób się zaprzyjaźniły. Sam już nie wiem!
- Chyba sam nie wierzysz w to, co mówisz! Zaprzyjaźniły się? I dlatego Gabriela wzięła sobie na utrzymanie naszą córkę?! - Filipska ze zdenerwowania podniesie głos. - Chciałabym wierzyć, że Gabriela robi to wszystko z dobrego serca... Ale kto wziąłby na siebie taki obowiązek? Chyba tylko ten, kto ma w tym interes! Chce się w ten sposób zemścić na Rafale? Bo nic innego nie przychodzi mi do głowy!
Czy obawy Zofii spełnią się - i Gabrieli wcale nie zależy na bezpieczeństwie Izy? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...