
Data publikacji: 2010-01-25
- Wczoraj w nocy do Władka przyjechali antyterroryści! Z CBŚ...
- Skąd?
- Z CBŚ! Z Centralnego Biura Śledczego...
- Co ty opowiadasz, Grzesiu? - Górka jest w szoku. - Jacy antyterroryści?
A Miguła tylko na to czeka. I zaczyna szczegółową relację - niczym z filmu sensacyjnego!
- Przeszukali cały dom... Calutki! Potem zabrali Władka i Maćka na przesłuchanie. Dzisiaj mają im postawić zarzuty... Poważne zarzuty!
- Władka i Maćka na przesłuchanie? Chryste Panie! Skąd ty masz takie informacje?
- Od Remigiusza...
Jadzia kręci głową z niedowierzaniem, dzieli to co mówi Grześ "przez dwa" i jeszcze wyciąga z tego pierwiastek... Postanawia sama iść do źródła i dowiedzieć się dokładnie - co rzeczywiście wydarzyło się zeszłej nocy...
- To prawda. Była u nas wczoraj wieczorem policja. - zaczyna swoją opowieść Róża
- Antyterroryści?
- Nie. Zwykła policja.
- Ale po co?
- Mówiłam ci ostatnio, że się boję, pamiętasz? Że się boję, co ten idiota, wiesz, ten od psa, wymyśli. No i wymyślił!
Co takiego wymyślił sąsiad i po co policjnci złożyli Cieślakom "nocną wizytę"? Czy rzeczywiście Władek i Maciek wylądowali na komisariacie? Jeśli tak - jakie postawiono im zarzuty? Odpowiedź już we wtorek - w 378. odcinku "Barw szczęścia"! Ciekawych zapraszamy do TVP 2!