
Data publikacji: 2010-02-01
- Siedzieli z Piotrem razem na sushi, jakby byli starymi przyjaciółmi... Piotr szuka sojuszników, zrozum. W tej sytuacji rodzice Eweliny na pewno staną po jego stronie!
- Ty też masz sojuszników - Romanowski posyła koleżance ciepłe spojrzenie.
- Ciekawe jakich!
- Mnie. Nie pozwolę ci odebrać dziecka - w głosie mężczyzny słychać determinację. - Nie śmiej się! Jak będzie trzeba, to go zastrzelę!
- Kogo?!
- Twojego męża. Będę mu odstrzeliwał po jednym palcu, aż obieca, że da ci spokój!
- Przestań się wygłupiać...
W końcu, Marta rozluźnia się - i parska śmiechem. Robert nie odrywa od niej wzroku. W jego oczach widać prawdziwe uczucie.
- Boże, jak ty się pięknie uśmiechasz...
Walawska zamiera. A przyjaciel podchodzi i zaczyna ją namiętnie całować...
Stop! Więcej nie zdradzimy. Chcesz wiedzieć, jaki scena będzie miała finał? Emisja odcinka numer 382 już we wtorek - zobacz koniecznie!