
Data publikacji: 2010-02-04
- Albo zapłacę, albo moja żona się dowie, że sypiam z prostytutką!
Jacek, klient, od razu mówi Dominice o szantażu. Jest wściekły. Dotąd odwiedzał ją, bo szukał przyjemności - a nie kłopotów...
- Kazałem ci załatwić sprawę z tym wścibskim sąsiadem! Dałem ci nawet kasę na wino, żebyś go udobruchała!
- Ale ja byłam u niego! I kupiłam wino. Ale on chciał czegoś więcej...
- Posłuchaj mnie... - mężczyzna patrzy twardo na dziewczynę. - Płacę ci dostatecznie dużo, żeby czuć się tutaj bezpiecznie! A moja chora żona nie może się o tym dowiedzieć. Rozumiesz?!
- Tak, ale...
- Masz mu dać wszystko, czego zażąda!
- Nie ma mowy! To obrzydliwy, wstrętny facet!
Dominika jest bliska płaczu. Każda myśl o sąsiedzie przyprawia ją o mdłości... Ale dla klienta, jest tylko "towarem". Bez uczuć - i bez prawa do buntu.
- Teraz zaczynasz wybrzydzać?! Chcę, żebyśmy się dobrze zrozumieli... Masz zrobić to, czego ten facet chce!
Czy Dominika ugnie się pod presją? Zgodzi się na warunki Jaworskiego - i na to, by mężczyzna traktował ją jak przedmiot? Emisja odcinka numer 385 już w poniedziałek - lepiej nie przegapić!