Edyta Jeleń będzie twarda i egoistyczna. Ale Agnieszka Wosińska swojej bohaterki nie potępia.

- Nie oceniam granych postaci: dobra, zła, wyrachowana czy nie - zdradza gwiazda w jednym z wywiadów. - Koncentruję się na człowieku, którego mam zagrać i - chyba jednak wszyscy aktorzy mają w sobie ten odruch - bronię jego racji. Resztę zostawiam reżyserowi. Przed kamerą muszę mieć do niego zaufanie...

Serialowa Edyta na Zacisznej pojawi się już w najbliższy poniedziałek. Gotowa na wszystko, byle Michał nie odwołał zeznań - i nadal zapewniał Kostkowi alibi. Wizyta u Jeleniów zakończy się jednak ostrą kłótnią. Bo Doroty nie wzruszą ani prośby, ani groźby, ani krokodyle łzy!

- Kostek może pójść do więzienia! Nie rozumiesz tego? - Jeleniowa spojrzy z napięciem na szwagierkę. - Chcesz, żeby moje dzieci miały ojca w więzieniu?...

W odpowiedzi, Dorota rzuci ostro:

- A co z moim synem? On może mieć ojca w więzieniu?

- Jak możesz to porównywać?! - Edyta od razu zmieni ton. - Michałowi nie grozi 25 lat, tylko co najwyżej trzy!

A szwagierka wybuchnie:

- Michał, w przeciwieństwie do Kostka, całe życie pracuje uczciwe... Nie miesza się w podejrzane interesy, nie kłamie, nie kręci! Dlaczego ma cierpieć przez głupotę brata?! Trzy lata to dla ciebie mało?!

Jaki scena będzie miała finał? I czy Michał - przerażony groźbą więzienia - wyzna policji prawdę? Odpowiedź tylko na antenie TVP 2!