
Data publikacji: 2010-12-27
Henryk Gołębiewski od kilkunastu lat pojawia się głównie w epizodach, ale zawsze są to role bardzo charakterystyczne. W 2002 roku zagrał główną rolę u Piotra Trzaskalskiego w obrazie "Edi", za którą dostał wiele nagród, w tym Złotą Kaczkę 2003 - nagrodę miesięcznika „Film”.
W „Barwach Szczęścia” aktor wcieli się w postać bezdomnego Leszka, który uratował Kaję spod kół pociągu. Piotr odnajdzie mężczyznę, by dowiedzieć się, co działo się z Kają, gdy zniknęła.
- Wiem, że to pan uratował moją… siostrę. Po tym wypadku straciła pamięć i jej… znaczy nasi rodzice i ja oczywiście, chcemy dojść do tego, co tu się stało - zaczyna dość mętnie Piotr.
- Przyszła tu jakieś dwa tygodnie temu i zamieszkała na dworcu. Atrakcyjna, młoda dziewczyna. Nie trzeba było długo czekać, żeby to całe dworcowe menelstwo zaczęło ją zaczepiać. No to się nią zająłem.
- To znaczy?
- Miałem na nią oko. I od razu zauważyłem, że co chwila schodzi na tory...
Piotr chce wyciągnąć jak najwięcej informacji od pana Leszka. Bezdomny wspomina o kimś bliskim dla Kai, kto źle ją traktował. Piotr już wie, że usłyszy parę gorzkich słów na swój temat.
- Tego jej kochasia… jak bym dorwał, to by się nie pozbierał.
- Myśli pan, że to przez niego chciała się zabić?
Co nowego dowie się o sobie Piotr od pana Leszka? I co takiego przeżyła na dworcu Kaja? Odpowiedź już we wtorek (28.12) - zobacz koniecznie!