
Data publikacji: 2011-01-19
- Może on wcale nie jest zakochany, tylko ona mu się narzuca, a jego to irytuje? - męczy męża Marysia.
- Może. Ale z drugiej strony Laura jest w jego typie: elegancka, zadbana, tak jak jego była żona.
Maria nie jest zadowolona z tego, co słyszy. W tej samej chwili dostaje sms-a: Muszę się z tobą spotkać. Dyskretnie. Borys.
- Od jednej z pracownic. Uprzedza, że spóźni się jutro do pracy - tłumaczy pośpiesznie Romanowi odkładając telefon.
Następnego dnia Pyrka ładnie ubrana i umalowana wybiera się na spotkanie z przyjacielem. Godzinę potem spaceruje z mężczyzną po parku.
- Zaskoczył mnie twój SMS wczoraj w nocy.
- Brakowało mi naszych rozmów... - wyznaje Borys chwaląc ładny wygląd Marii. Kobieta jest zadowolona, że nie została odstawiona na boczny tor.
- No tak, dawno nie rozmawialiśmy. Ale miałeś ostatnio mało czasu, prawda?
- Mogę być z tobą szczery? - pyta przejęty Borys. - To osobista sprawa. Delikatna - cedzi słowa skołowany.. - Zakochałem się i nie radzę sobie z moimi uczuciami = wyznaje w końcu. - To jest trudna sytuacja... Nie wiem, jak jej to powiedzieć... Albo chociaż dać do zrozumienia... Próbuję od pewnego czasu, ale ona... - owija w bawełnę Sacewicz. Ale już za chwilę słychać oburzony ton Marysi
- Borys, nie zdajesz sobie sprawy, o co mnie prosisz!
Co takiego zaproponował Borys Marysi? Czemu kobieta jest wzburzona propozycją? Czy Borys odważył się i wyznał kobiecie miłość? Odpowiedź już w poniedziałek - 24 stycznia - o godz. 20:10 w TVP2.