Zanim jednak Sylwia dotrze na rozmowę kwalifikacyjną, przez nieuwagę Anna uszkodzi jej samochód.
- Bardzo przepraszam, zagapiłam się. Nie zauważyłam pani samochodu, jak cofałam - kaja się Marczakowa.
- Nie zauważyłam samochodu? Ślepa pani jest, czy co? - ostro reaguje nieznajoma. - Cholera jasna!
- To moja wina, pokryję wszystkie koszty.
Blondynka jej nie słucha.
- Akurat dzisiaj! I co ja teraz zrobię w tej pipidówie?! Powinni pani zabronić siadać za kierownicę! - wścieka się. Annie nie podoba się jej ton.
- Rozumiem, że jest pani zdenerwowana, ale to jeszcze nie powód, żeby odzywała się pani do mnie w taki sposób.

Trochę później Anna idzie zobaczyć się ze swoim mężem. Zaaferowany Jerzy jest w trakcie wybierania odpowiedniej osoby na stanowisko swojej asystentki. Bardzo mu zależy, aby żona wyraziła opinię o faworytce rekrutacji.
- Aniu, pozwól, że ci przedstawię panią Sylwię Krajewską.

Anna szybko rozpoznaje w niej mało kulturalną właścicielkę samochodu, który uszkodziła. Na swój widok obu paniom rzednie mina.

W roli ambitnej i nie przebierającej w słowach Sylwii - Agnieszka Żulewska - absolwentka PWSFTviT w Łodzi. Szerszej publiczności znana z seriali „Na Wspólnej” oraz „Czas honoru”.

Co wydarzy się dalej? Czy Anna powie Jerzemu, jakie ma zdanie o Sylwii? Co postanowi Marczak? Jedno jest pewne - środowego 605. odcinka nie można przegapić!