
Data publikacji: 2011-09-05
- Im szybciej załatwimy sprawę, tym lepiej. Przeprowadzimy się do moich rodziców, wynajmiemy mieszkanie i będziemy mogli spokojnie studiować - Alek uśmiechnięty przytula żonę.
- Musimy się aż tak spieszyć?
- Znalazłem już chętnego na wynajem.
Iwona nie jest zadowolona z nowin. Wyswobadza się z uścisku męża.
- Moja mama jeszcze nie wyraziła zgody, a ty już dysponujesz jej mieszkaniem?
Zdenerwowana wychodzi z mieszkania. Iwona dzieli się z Weroniką swoimi problemami.
- Nie mamy pieniędzy na życie i musimy zamieszkać z jego rodzicami.
- O kurcze. A ty nie chcesz z nimi mieszkać?
Iwona kręci przecząco głową.
- Oszaleję u niego w domu ze wszystkimi ich muzułmańskimi zasadami!
Alek czuje, że wizja mieszkania z jego rodziną jest dla żony bardzo trudna. Wymyśla więc inne rozwiązanie. Odprężona Iwona w święta informuje czujną matkę, że mieli kłopoty finansowe, ale już znaleźli wyjście.
- Alek weźmie urlop dziekański i wyjedzie do pracy za granicę.
- Na jak długo?
- Na rok.
Jak Maria zareaguje na postanowienia młodych? Taka rozłąka tuż po ślubie nie wróży niczego dobrego. Czy Pyrka ich powstrzyma? Odpowiedź w 612. odcinku „Barw Szczęścia” już 6 września! Zapraszamy.