
Data publikacji: 2012-09-27
- Siemanko, przyjacielu!
- Czekaj, czekaj… Przyjaciele nie kablują na siebie gliniarzom.
Steryd i Maro, z kpiącymi uśmiechami, podchodzą do Koszyka… A chłopak z trudem ukrywa panikę:
- Kiedy was wypuścili?
- Jak tylko sprawdzili nasze alibi…
Steryd wzrusza ramionami, a Maro od razu zastępuje Bartkowi drogę.
- Co jest? Nie cieszysz się na nasz widok? Nieładnie, Bartuś, nieładnie… Chciałeś, żeby niewinni koledzy gnili w kiciu!
Co wydarzy się dalej? Ciekawych zapraszamy na SCENĘ PRZEDPREMIEROWĄ!