- No zrób coś. Zatrzymaj ją. Przeproś, bo sobie pójdzie - ponagla Stefana Oksana.
- Skoro chce wracać do siebie niech idzie.
- Z wami można zwariować. Jedno bardziej uparte od drugiego - irytuje się kobieta. - No rusz się. Proszę cię.
- Nie jestem jej do niczego potrzebny. Gdybym był dobrym ojcem to by Kasia zrobiła wszystko, żeby jej dziecko miało ojca.
- Przecież takiego ojca jak ty ona ze świeczką w biały dzień nie znajdzie! Dlatego, że byłeś takim cudownym ojcem, chce takiego samego dla swojego dziecka. A ponieważ takiego nie znalazła, woli być sama.

Słowa żony dają Stefanowi do myślenia. Postanawia porozmawiać z Kasią... Zapraszamy na PRZEDPREMIEROWĄ SCENĘ z odcinka numer 843.