
Data publikacji: 2013-01-30
- Nie gniewaj się na mnie - Marek próbuje pocałować Marię, ale ta odsuwa się od niego.
- Jak zwykle coś, gdzieś, kiedyś... Zawsze to samo wytłumaczenie. Nie mogłeś zadzwonić?
- Mogłem. Masz rację.
- Wiesz, ja nie wiem, czy to ma dłużej sens. Ja tak nie potrafię.
- Marysiu, proszę cię! Ja ci zaraz wszystko wytłumaczę.
- Co mi wytłumaczysz? Że mnie unikałeś przez tyle dni? Że się nie odzywałeś? Że w tym czasie spotykałeś się z jakąś młodą kobietą? Przypadkiem widziałam, jak wsiadaliście do samochodu. Nie mam na to siły, Marek. Przepraszam cię.
Marek oniemiały patrzy na Marię, która nie czekając na to, co ma jej do powiedzenia odchodzi zostawiając go samego. Czy uda mu się uspokoić wściekłość zranionej kobiety? Zapraszamy na PRZEDPREMIEROWĄ SCENĘ z 870. odcinka.