TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny

Przez żołądek do serca?

- Data publikacji: 2013-02-05

W „Dobrych czasach” coraz bardziej brakuje Basi. I choć zastępująca ją Sara radzi sobie więcej niż dobrze, to Róża martwi się, że kawiarnia straci klientów, jeśli Grzelakowa nie będzie miała czasu, by piec ciasta, które tak lubią. A może jest jakiś inny kulinarny sposób na to, by przyciągnąć więcej klientów?

Róża zostawia na posterunku w kawiarni Sarę i sama wychodzi. Podczas jej nieobecności niespodziewanie pojawia się Daniel.
- Przyszedłem coś zjeść. Mam wolny dzień w pracy i dosyć gotowania - informuje zaskoczoną Sarę. - Co dzisiaj polecasz?
- Jak to co? Ciastka i kanapki. Nic innego nie ma. To znaczy mam jeszcze ziemniaki, jajka i warzywa. Ale surowe. To zakupy dla Basi i Zenka.
- Super!
- rzuca krótko chłopak, który widząc szansę na zaimponowanie dziewczynie, zapomina o tym, że jeszcze przed chwilą miał dość gotowania. Znika na zapleczu, a Sara patrzy na niego rozbawionym wzrokiem. Daniel zabiera się do pichcenia, a jego efekt zaskakuje dziewczynę, która zajada się ze smakiem przygotowanym przez niego posiłkiem.
- Taki facet to skarb - chwali Sara nie przerywając jedzenia.
- Tak sądzisz?
- Obiad gotowy w pięć minut -
jesteś czarodziejem. Zrobiłeś coś niemal z niczego.
- Nieważne co się gotuje, ale dla kogo
- rzuca zalotnie Daniel, a uwaga peszy lekko Sarę. Nagle do kawiarni wraca Róża, która od progu pyta:
- Dzień dobry. Stało się coś?
- Nie. My tylko gotowaliśmy
- uśmiecha się zakłopotana Sara.

Często okazuje się, że „tylko gotowanie” to najlepszy przepis na miłość. Co prawda przez żołądek najprościej trafić do serca mężczyzny, ale może ta zasada działa też w drugą stronę? A jak dalej rozwinie się znajomość Sary i Daniela? Po odpowiedzi zapraszamy do TVP2...

Bitwa more
Jan
Paweł