
Data publikacji: 2013-02-19
– Widziałaś ten nowy samochód? Powodzi jej się – rzuca z przekąsem do Darii. – Wkurza mnie to, jak ktoś mnie wykorzystuje i zarabia moim kosztem.
– I co zamierzasz? – pyta koleżanka, która nie podziela punktu widzenia Aldony.
– Na pewno nie zamierzam zostawać dłużej i szyć po nocach. Przynajmniej nie za taką dziadowską pensję – tłumaczy nie dając się przekonać Darii, że Natalia poszła im obu na rękę zatrudniając je na czarno. – Na pewno nie będę siedzieć cicho. Powiem jej wprost, że nie jestem niczyim niewolnikiem.
– W takim razie mam prośbę: nie mieszaj mnie w to; chcesz stracić pracę? Zrób to na własny rachunek.
Natalia szybko wytrąca oręż z ręki Aldony pojawiając się w szwalni z premią dla obu krawcowych.
– Mam nadzieję, że już niedługo wyrobimy sobie markę i wszyscy będziemy dużo lepiej zarabiać.
– Już teraz mogłybyśmy więcej zarabiać – Aldona patrzy na szefową.
– Więcej nie sprzedamy – kręci głową Natalia.
– Więcej może nie. Ale możemy drożej. Jest pewien patent – zaczyna i podpowiada, że mogłyby szyć podróbki ubrań znanych światowych marek. – Przecież każdy tak robi. Wystarczy pójść na bazar, poszperać w Internecie. Wszędzie jest pełno podróbek – przekonuje.
Mieszkanie, nowy samochód, lekcje salsy, drogi zegarek... Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Czy mając to na względzie Natalia przystanie na propozycję krawcowej? Łatwy zarobek wydaje się być w zasięgu ręki – wystarczy po niego sięgnąć... Jak zakończy się ta scena, dowiecie się już w środę o 20.05 tylko w TVP2!