
Data publikacji: 2013-09-30– Czyli to ty jesteś tym kochasiem, który uwiódł mi żonę? – na widok Daniela intuicja podpowiada Norbertowi takie rozwiązanie nurtującej go zagadki. Justyna stara się załagodzić sytuację.
– Norbert, uspokój się, proszę...
– Ale ja jestem spokojny. Po prostu widzę jak na siebie patrzycie.
Niespodziewana konfrontacja zmierza w kierunku wybuchowego finału. Czym się to wszystko zakończy? Zapraszamy na PRZEDPREMIEROWĄ SCENĘ z odcinka 977.