Komplikacji w wystarczająco skomplikowanym już związku Justyny i Norberta ciąg dalszy. W trakcie rozmowy z Jolą, Justynie nagle robi się niedobrze. Zapraszamy na 1009. odcinek, a w nim...
– Od rana mam mdłości. Chyba się czymś przytrułam...
Zatrucie? Grypa żołądkowa? Chyba jednak nie... Zapraszamy na SCENĘ PRZEDPREMIEROWĄ z 1009. odcinka.