Czy to twoja kapela nagrywa piosenki jako zespół Huberta Pyrki „The Gites” w „Barwach Szczęścia”?
Tak. Pewnego dnia poproszono mnie o napisanie piosenki „Spacer”, którą jakiś czas temu usłyszeli widzowie „Barw Szczęścia”. Absolutnie nie miałem na nią pomysłu, ale wziąłem laptopa i zacząłem klepać pierwsze lepsze zdania, które kojarzyły mi się z tym tematem. Wyobrażałem sobie, co podczas tego słynnego spaceru mógł czuć Hubert. Bardzo pomogła mi moja dziewczyna. Podrzucała pojedyncze słowa, które wplatałem w tekst. Zaśpiewałem tę piosenkę tylko raz - gdy ją nagrywaliśmy.
Czy reszta Twoich kawałków jest utrzymana w podobnym klimacie co „Spacer”?
Szczerze mówiąc „Spacer” nie jest numerem, który pasuje do repertuaru „AvA”. To dobry muzycznie kawałek, może się podobać, ale ja się z nim nie utożsamiam i raczej nie będziemy go grali na koncertach. Mam apel do wszystkich, którzy przeczytają ten wywiad: „The Gites” to nie jest „AvA”! Owszem, nagrywamy piosenki do serialu jako „The Gites”, ale sami tworzymy inną muzykę.
Wątek Huberta mocno przenika się z twoim życiem. Czy to zamierzony zabieg?
Gdy pięć lat temu zaczynałem występować w serialu, grałem w zespole „Klinika”, ale nie mówiłem nikomu, że jestem muzykiem. Ten wątek pojawił się w „Barwach Szczęścia” przypadkowo. Wstrzeliłem się w tę rolę.
Jak potoczą się losy zespołu „The Gites”?
Wątek rozwija się w dobrym kierunku. Chłopaki będą mieli mnóstwo koncertów, będą grali i imprezowali - po prostu czad. Właśnie o tym marzył Hubert. Na razie chłopak jest w swoim świecie, ale jak to się potoczy dalej, nie wiem. Myślę, że jest zbyt pięknie i pewnie coś się wydarzy...
Czy Hubertowi i jego zespołowi w rozkręceniu kariery pomoże Patrycja?
Bardzo! Zostanie menadżerką „The Gites”, kimś takim jak Maja Sablewska. Dzięki niej zespół się wypromuje. Piosenka „Spacer” zostanie nawet numerem jeden na radiowej liście przebojów! To będzie duży skok dla Huberta. Sporo się u niego zmieni, pójdzie do przodu.
A jak ułoży się życie prywatne Huberta? Zostanie z Klarą?
Hubert nadal będzie spotykał się z Klarą, ale ich relacje się popsują. Mój bohater, widząc, że ten związek nie ma już sensu, po jakimś czasie postanowi go zakończyć. To nie będzie łatwa decyzja, bo z Klarą łączyło go bardzo dużo.
Czy Hubert zwiąże się z Patrycją?
Tak, zaiskrzy między nimi i ten wątek będzie się rozwijał. Hubert zamieszka z Patrycją, ale mamie powie, że jego współlokatorem jest Kuba. Strzeli sobie w stopę. Gdyby powiedział jej od razu, co postanowił, pewnie byłoby gadanie, ale ostatecznie dostałby zgodę, a tak będzie miał nieprzyjemności. Na szczęście Maria jest tolerancyjna i wyrozumiała, więc wydaje mi się, że mimo wszystko da Hubertowi szansę.
Rozmawiał: Kuba Zajkowski