TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny

Piłka nożna to podstawa! - Rozmowa z Olafem Kaprzykiem, serialowym Stasiem

- Data publikacji: 2013-06-01

W „Barwach Szczęścia” gra Stasia Pyrkę. Tak jak on, uwielbia gry komputerowe, ale na tym podobieństwa się kończą. Olaf jest o wiele bardziej energiczny. Pływa, jeździ na rowerze i przede wszystkim gra w piłkę nożną. W przyszłości zamierza zostać zawodowym piłkarzem i aktorem.

Mam kilka słabości - lubię nachosy, popcorn, a w lecie lody, które mogę jeść bez przerwy. Jestem bardziej energiczny niż Staś Pyrka, którego gram w „Barwach Szczęścia”, ale mamy ze sobą coś wspólnego. Tak jak on, uwielbiam gry komputerowe! Najbardziej League of Legends, w którą gram w sieci z moimi kumplami ze szkoły. Swego czasu bardzo wciągnęła mnie gra FIFA 13 na PS3. Coraz rzadziej oglądam kreskówki, ale kiedyś moimi ulubionymi bohaterami byli Ben 10, Scooby Doo i Batman.

Jeśli mam wolną chwilę, spędzam ją bawiąc się z moim psem. Często jeżdżę z kolegami na rowerach, raz w tygodniu pływam w basenie, ostatnio ćwiczę grę w tenisa, ale zdecydowanie najwięcej czasu poświęcam mojej ulubionej dyscyplinie sportu - piłce nożnej. Gram z kumplami na boisku szkolnym i jestem napastnikiem w drużynie KS Przyszłość Włochy. Mam treningi trzy razy w tygodniu (trwają 1,5 godziny), a w każdą sobotę mecz naszej ligi. Na boisku najlepiej wychodzą mi dryblingi i mocne strzały prawą nogą. Chciałbym zostać zawodowym piłkarzem i rozpocząć karierę w Legii Warszawa, moim ulubionym klubie. Często chodzę z tatą na mecze Legii na stadion przy Łazienkowskiej 3. Zakończyć przygodę z piłką mógłbym w Realu Madryt.

Nie mam też nic przeciwko temu, żeby przy okazji uprawiać zawód aktora. Mogę być i piłkarzem, i aktorem! Byłoby fajnie! Lubię jeździć na zdjęcia. Najbardziej cieszę się, że mogę poznawać i pracować ze znanymi polskimi aktorami. To świetna przygoda. Większość moich kolegów do tego, że gram w „Barwach Szczęścia”, podchodzi normalnie. Najczęściej spotykam się z miłym odbiorem, tylko czasem z docinkami. Niektórzy mi po prostu zazdroszczą. Gdy jestem na planie, najwięcej czasu spędzam z Kubą, który gra mojego starszego serialowego brata  - Wojtka.

Nie mogę doczekać się Dnia Dziecka, bo bardzo chciałbym dostać deskorolkę, o której marzę. W zeszłym roku było super, bo rodzice dali mi buty piłkarskie. Obchodzę urodziny 16 maja, ale mam takie szczęście, że tego dnia dostaję oddzielny prezent. Przecież Dzień Dziecka jest aż dwa tygodnie później.

Bitwa more
Jan
Paweł