Po takim ucztowaniu zawsze jednak trzeba wrócić do rzeczywistości. Co robią nasze gwiazdy, aby dbać o figurę i nienaganny wygląd?
Kasia Zielińska stawia na sport: - Codziennie biegam i ćwiczę. Nawet jeśli plan zdjęciowy mam od siódmej, to wstaję o piątej i biegam. Nie ma zmiłuj – powiedziała w jednym z wywiadów aktorka. - Jestem z siebie bardzo dumna i już nikt mi nie powie, że są jakieś diety cud. Trzeba po prostu ćwiczyć!
Kasia Glinka również uważa, że podstawą jest ruch. Nie stroni jednak od pokus, bo jedzenie jest dla niej ważne.
- Szczególnie domowe posiłki w rodzinnym gronie. Także wspólne wyjścia do restauracji, odkrywanie nowych smaków w podróży – lokalne, rodzinne knajpki... Uwielbiam je - mówi aktorka w jednym z wywiadów. - Staram się oczywiście odżywiać zdrowo, nie łączyć tłuszczów z węglowodanami. Czuję, że dla mojego organizmu, to bardzo dobry kierunek. Nie oznacza to jednak, że nie ulegam pokusom. Moja mama gotuje według bardzo tradycyjnej kuchni polskiej i nie wyobrażam sobie, że będąc na zdrowej diecie nie zjem u mamy schabowego z ziemniakami. Oczywiście, że zjem (śmiech).
Dlatego pomimo tłustego czwartku i możliwości bezkarnego objadania się pączkami - w piątek lepiej wybrać się na porządne ćwiczenia. Lub na orzeźwiający spacer po wieczornym odcinku „Barw Szczęścia”. Ale pamiętajcie, że według jednego z przesądów, jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka - w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło. Dlatego radzimy się skusić na słodkie i małe co nieco.