W 433. odcinku "Na dobre i na złe" Sebastian wcieli się w rolę młodego mężczyzny - nosiciela wirusa HIV. Duński trafia do Leśnej Góry na prosty zabieg chirurgiczny, jednak jego operacja ciągle spada z bieżącego grafika. Rozżalony i zły awanturuje się u samego dyrektora szpitala, przekonany o tym że lekarze nie zajmują się nim z powodu niebezpiecznej choroby.
- Jestem kretynem. Kretynem, który postanowił powiedzieć prawdę i przyznać, że jest nosicielem! - krzyczy na Trettera Duński.
- Nie rozumiem pana, skąd te nerwy? - Tretter próbuje opanować wzburzenie pacjenta.
- Nie rozumie pan?! Wydawało mi się, że w cywilizowanym kraju, w szpitalu który podobno spełnia europejskie standardy, powinienem zachowywać się jak normalny człowiek i dla bezpieczeństwa lekarzy i personelu przyznać, że jestem nosicielem wirusa... HIV. Ale to był błąd!
- Dlaczego pan tak uważa?
- Bo odkąd się dowiedzieliście, cały czas jestem traktowany jak trędowaty. Boicie się! Dopiero teraz dam wam powód. Mój prawnik się o to postara! Jeśli trzeba będzie, ruszę wszelkie europejskie organizacje! - straszy z pasją Duński.
Jak Sebastian poradził sobie przed kamerami serialu o najsłynniejszym szpitalu w Polsce? Odpowiedzi już w piątek (25.02) o 20.05 na antenie TVP2! Powtórka w niedzielę o 16.05. Zapraszamy!
Tymczasem zapraszamy do specjalnej galerii Sebastiana Cybulskiego.
Zobacz zwiastun odcinka na oficjalnej stronie „Na dobre i na złe”.