Kasia na 2011 rok ma tylko trzy życzenia:
- W Nowym Roku postanowiłam być mniej uparta. Mam zamiar mniej tupać nogą i nie brnąć dalej ani nie obstawać przy swoim, gdy wiem, że nie mam racji. Drugie moje postanowienie brzmi: Nie będę rano, przed wyjściem na mróz, myła głowy. Bo to się odbywa ze szkodą dla mojego zdrowia. Obiecałam też moim najbliższym, którzy się o mnie troszczą, że w samochodzie będę rozmawiała przez telefon tylko przy pomocy słuchawek i nie będę w tym czasie robiła dziesięciu rzeczy na raz.
Życzymy Kasi, żeby wytrwała w swoich postanowieniach i jesteśmy ciekawi, jakie Wy macie cele do osiągnięcia na Nowy Rok. Czy może podobne jak Kasia? Wpisujcie je w komentarzach - podobno, wypowiedziane na głos - mają większą moc sprawczą :)