- Nie widziałam poza nim świata, a on wrócił do dawnej dziewczyny - opowiada nasza gwiazda w wywiadzie dla miesięcznika „Twój Styl”. - A jeszcze zanim podjął ostateczną decyzję, spotykał się z nami dwiema. Robiłam wszystko, żeby mu się przypodobać. On słuchał metalu i nosił glany, więc też kupiłam sobie takie buty i wsłuchiwałam się w muzykę, której ogólnie nie rozumiałam. Chciałam go na nowo uwieść, oczarować... Efekt? I tak wybrał tę drugą. Dziś wiem, że gdy mężczyzna mówi „koniec” to jest koniec. I nie ma co ratować, bo można się tylko ośmieszyć. Dzisiaj już nie walczyłabym tak głupio – mówi stanowczo aktorka.

Ksawery również powiedział Kasi Górce - koniec. Ale czy na pewno Kasia to dla niego przeszłość? Kościół pełen gości, Klaudia w białej sukience, a Ksawery niby zdecydowany... Co się wydarzy? Zapraszamy do telewizyjnej Dwójki już dziś wieczorem.