Jak przystało na szczęśliwą mamę, Kasia spokojna i uśmiechnięta zajmuje się swoim nowo narodzonym synem. Dotyka jego paluszków, przygląda się jego śpiącej twarzy i jest wniebowzięta. Gdy pielęgniarka zabiera Juniora na badania, Górkę odwiedzają najbliżsi.