• 
• A my zapraszamy na kolejne odcinki „Barw szczęścia”, tym razem – świątecznie i wyjątkowo - tylko trzy. Co wydarzy się w serialu tuż przed Bożym Narodzeniem?

• 
• Franek po raz pierwszy pojedzie ze strażakami na misję ogniową, ku przerażeniu Reginy. - Boję się o ciebie. (...) Masz mi obiecać, że codziennie będziesz do mnie wracał cały i zdrowy! A na dyżurze Falkowski będzie miał pecha... i dostanie zadanie „na wysokości”. Czy zdoła na nowo pokonać swój lęk – i pokusę, by na widok drabiny uciec w panice?

• 
• Tymczasem Darek w premierowych odcinkach cały czas będzie otaczał opieką Gabi... A pierwsza okazja nadarzy się, gdy z piłkarzem spotka się Józek – kolejny raz żaląc się na Jonasza. Sałatka znów się z bratem pokłóci i w końcu zmusi chłopaka, by wrócił do Kopytkowa.

• 
• - Ale mnie wkurzył... Baluje, pije, robi syf w mieszkaniu i nie płaci rachunków! Powinien teraz szczególnie na siebie uważać, a zachowuje się, jakby ten przeszczep był drobnym zabiegiem! A Janicki od razu zaproponuje, by w mieszkaniu kolegi zamieszkała Gabi – do czasu, gdy on sam nie odzyska paszportu i nie wyjedzie do Singapuru.

• 
• W finale Darek pomoże za to dawnej ukochanej w przeprowadzce... i obieca, że odtąd zawsze może liczyć na jego wsparcie. - Mam wobec ciebie dług, Gabi... Chcę go spłacić, przynajmniej tak.(...) Rozstałem się z tobą w fatalnym stylu, więc chciałbym znowu zapracować na twoją przyjaźń... Choćby w ten sposób. Czy uczucia, które łączyły ich przed laty, teraz powrócą?

• 
• Z kolei Łukasz zdradzi matce, że Iza odebrała mu córkę i wyjechała z małą nad morze. Seniorka od razu się tym zaniepokoi. - Ale to znaczy, że… Paulinka została porwana? - Nie, jest z matką, którą kocha i która ma pełnię praw rodzicielskich… - Oraz z człowiekiem, po którym - jak mówisz - można się spodziewać wszystkiego!

• 
• Sadowski wyzna w końcu, jak bardzo czuje się bezradny. - Kompletnie nie wiem, co robić... Jechać tam? Skończy się awanturą. Nie ingerować, siedzieć tu i czekać? Też bez sensu! - Jeśli będziesz się szarpał, podważał jej matczyną miłość, jej wybory... ucieknie od ciebie jak najdalej, razem z dzieckiem. Rozumiesz? Czy Iza przywiezie na nowo Paulinkę do Warszawy – i Łukasz odetchnie jednak z ulgą?

• 
• Za to w finale: kolejne załamanie Lidki. Gdy Radek złoży pozew o rozwód, jego żona zaleje się łzami. - Naprawdę myślałam, że ta Sandra to tylko jakiś przelotny romans i że on do mnie wróci!(...) Co ja teraz zrobię? Już zawsze będę sama! Już nigdy nie będę szczęśliwa... Kilka godzin później Morawska odzyska jednak uśmiech dzięki... Alanowi. Kolega namówi Lidkę na rowerową wycieczkę - i sprawi, że na nowo odzyska nadzieję. - Dziękuję, że mnie tu zabrałeś... Naprawdę lepiej się poczułam.

• 
• Trenerka poprosi w końcu chłopaka, by... spędził z nią całą noc! - Na samą myśl, że znowu wrócę do pustego domu… Znowu nie będę mogła zasnąć, ciągle myślę tylko o tym, co Radek zrobił... Czuję się jak na karuzeli, z której nie mogę wysiąść!. - Nie masz jakiejś koleżanki, która zostałaby z tobą na noc?(...) To nie jest żaden obciach prosić o pomoc. Masz po prostu gorszy moment w życiu... - A może… może ty byś u mnie przenocował? Co Alan odpowie? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...