Po nocy spędzonej w montażowni Łukasz nie chce słuchać tłumaczeń Kasi, tylko umawia się z Agnieszką. Walczak jest zdziwiona jego oburzeniem, uważa, że Londyn to stare dzieje, a taniec erotyczny nie jest niczym strasznym. Niestety Łukasz nie potrafi poradzić sobie z zazdrością – sam był w życiu tylko z dwoma kobietami i nie potrafi przestać myśleć ilu facetów miała Kasia.  

Sabina cały czas martwi się o Maję. Andrzej mówi wprost, żeby ją adoptowali. Jednak dla ukochanej dziecko zarażone wirusem HIV to za dużo. Po tym, jak chorowała na raka, wie, jak trudno żyć z wyrokiem śmierci. Później Tomala szuka u prawnika porady, w jaki sposób może zająć się Mają bez adopcji. Tymczasem Sabina wybiera się na wizytę kontrolną do onkologa.

U Julity i Urszuli kolejny kryzys. Po pogodzeniu się z córką kobieta nie może zaakceptować jej decyzji o wyjeździe z Radkiem do Londynu. Kolejna rodzinna awantura wisi w powietrzu... Stefan znów próbuje mediować.