
Data publikacji: 2009-12-16
- Czy wyście oszalały?! - Marczak spogląda twardo na żonę i matkę. - Malwina nie jest w stanie podejmować żadnej pracy! Kto jej na to pozwolił?!
Jerzy, zdenerwowany, chce iść prosto do restauracji. Jednak Anna go powstrzymuje:
- Jurek, zostań!
- Nie rozumiesz, że Malwina nie nadaje się do pracy?!
- Jej lekarz uważa co innego! Dlaczego od razu widzisz wszystko w czarnych barwach? Daj jej szansę!
- Szansę na co? Żeby znów się załamała?!
- Wiedziałam, że będziesz miał takie podejście - w głosie żony słychać gorycz. - Dlatego nic ci nie mówiłam!
- Mam racjonalne podejście. Malwina jest chora!
- I nie wyzdrowieje, jeżeli będziesz ją tak traktował!
To scena, którą zobaczymy już we czwartek - w 357. odcinku "Barw szczęścia"! Jaki będzie finał? Czy Marczak naprawdę pojedzie do restauracji - i zniszczy marzenia córki? Odpowiedź tylko na antenie TVP 2!