
Data publikacji: 2009-12-22
- Jesteś pewna, że dziecko jest moje?
Antonio nie przypomina radosnego, przyszłego "tatusia". Raczej wygląda, jakby dopadła go egipska plaga.
- Jak możesz?... - Julia jest w szoku.
W oczach Julii widać łzy. Załamana, spogląda na "ukochanego" - mężczyznę, dla którego rozbiła swoje małżeństwo.
Kilka godzin później, dziewczyna zwierza się Justynie. Koleżanka zadaje jej krępujące pytanie...
- Masz stuprocentową pewność, że to dziecko Antonia?
Justyna spogląda z troską na przyjaciółkę. Widzi, jak bardzo Julia jest załamana... Ale pomóc jej nie umie.
- Nie ma innej możliwości! To nie może być dziecko Pawła, na pewno... - głos Zwoleńskiej łamie się. - Nie mogę mieć tego dziecka!
- Chcesz usunąć ciążę? - Justyna jest w szoku.
- A co mam innego zrobić?!
- Dziecko nie oznacza końca świata...
- Dla mnie oznacza!
To scena, którą zobaczymy już we czwartek - w 361. odcinku "Barw szczęścia"! Czy Julia naprawdę zdecyduje się na aborcję - wbrew prawu... i własnym pragnieniom? A może dziewczyna znajdzie wsparcie u swoich rodziców? Ciekawych zapraszamy do TVP 2!