- Dzień dobry! - Halicki wita Zwoleńskiego nieszczerym uśmiechem. - Rozumiem, że chce pan rozmawiać z Bartkiem? Zostawiam was samych...

Ale Bogdan uciec mu nie pozwala.

- Wręcz przeciwnie. Przyszedłem właśnie do pana. Bartek z tą sprawą nie ma nic wspólnego! Natalia się przyznała...

Łukasz zamiera - bliski paniki.

- Proszę mi wierzyć... Dziewczyna chce mnie w coś wrobić! Nie wiem, dlaczego, ale często mi się to zdarza...

Ale Zwoleński jego tłumaczenia twardo ucina.

- W takim razie nasza rozmowa będzie krótsza i znacznie łatwiejsza, niż myślałem. Ma pan dać mojej córce spokój! Chyba zdaje pan sobie sprawę, że niszczy jej pan życie?!...

To scena, którą zobaczymy już w XXX - w 368. odcinku "Barw szczęścia"! Jaki będzie finał? Ciekawych zapraszamy do TVP 2!