
Data publikacji: 2010-01-13
- Czy on kompletnie oszalał?!
- Wiesz, co jest najgorsze? - w głosie Walawskiej słychać gorycz. - Moim zdaniem, on nie kieruje się dobrem dziecka, ale chęcią zemsty... Za to, że śmiałam od niego odejść, kiedy mnie zdradzał!
Marta urywa. Czuje, że w starciu z mężem jest bezsilna...A Elżbieta nie wie, jak córce pomóc.
- To paranoja! - Walawska jest bliska załamania. - Mamo, ja nie mogę jej stracić... Nie mogę stracić Ewy!
To scena, którą zobaczymy już w poniedziałek - w 373. odcinku "Barw szczęścia"! Czy kłamstwa i pieniądze wystarczą, by odebrać matce dziecko? Czy Marta przegra z Piotrem w sądzie? Odpowiedź już wkrótce...