
Data publikacji: 2010-05-17
- Cały czas jesteś zła? Wiem, że się denerwowałaś, ale przecież nie zrobiłem tego specjalnie! Tłumaczyłem ci: wyciszyłem dzwonek telefonu, bo dzieciaki już spały... Wiesz, jakie tam są warunki! Ciasnota taka, że byle ruch i cały dom jest na nogach...
Jeleń robi wszystko, by żonę uspokoić. Ale Dorota posyła mu chłodne spojrzenie:
- Szkoda, że nie wpadłeś na to, żeby chociaż wysłać sms-a.
- Nie patrzyłem na zegarek i nie przypuszczałem, że jest tak późno! - w głosie Michała słychać napięcie. - Zrozum! Współczuję Edycie... Uważam, że powinienem jej pomagać...
- Rozumiem. Nie rozumiem natomiast, dlaczego tak żarliwie się z tego tłumaczysz!
- Pomyślałem, że może jesteś zazdrosna...
- O Edytę? Żartujesz!
Dorota, zirytowana, wzrusza ramionami. Ale jej niepokój nie znika...
To scena, którą zobaczymy już w poniedziałek - w 433. odcinku "Barw szczęścia"! Co wydarzy się dalej?
"Bliskie spotkania" Michała z bratową nie spodobają się też... Wandzie. Jeleniowa postawi sprawę jasno:
- Uważaj, żebyś w kontaktach z Edytą nie przekroczył granic... Rozumiesz, o co mi chodzi?
- Mamo, chyba żartujesz!
Michał będzie kompletnie zaskoczony. Ale Wanda się nie wycofa. Z naciskiem, spojrzy na syna:
- Nie. Nie żartuję. Boję się o ciebie, o was...
- Ale ja nic złego nie robię! Po prostu staram się Edytę wspierać... Sama tego chciałaś!
- Wiem. Ale wiem też, że łatwo o pokusę. Szczególnie w tej sytuacji... Przecież kiedyś, pamiętam... Byliście sobie bliscy. Więc uważaj, tylko o to cię proszę! To jest żona twojego brata! A ty masz żonę, która bardzo cię kocha...
Czy Michał naprawdę wpadnie przez Edytę w kłopoty? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...