
Data publikacji: 2010-05-27
- Piotr ją omotał. On to potrafi! - Walawska, załamana, spogląda na Marię. - Leci do niego jak ćma do światła... Zrobi wszystko, co on jej powie!
- Podziwiam cię - Pyrka posyła przyjaciółce ciepły uśmiech. - Ja bym się załamała, gdyby mi zabrano dziecko...
Ale Marta swojej siły nie czuje.
- Po prostu, staram się jakoś przetrwać. Z dnia na dzień. Nie myślę, co będzie za tydzień, za miesiąc... Najchętniej, położyłabym się do łóżka i płakała...
- Jesteś silna. Wytrzymasz.
- Każdy ma swoje granice...
Maria pragnie Walawskiej pomóc, za wszelką ceną. Kilka godzin później, znów staje z Kają twarzą w twarz. I jest z dziewczyną szczera... aż do bólu.
- Proszę pamiętać, że Piotr ma już za sobą niejeden romans... I niejedna kobieta została przez niego skrzywdzona. Między innymi, pani siostra - Pyrka spogląda z napięciem na Kaję. - Jest pani pewna, że pani nie zostawi, kiedy już przestanie pani potrzebować?
Stop! Więcej nie zdradzimy... Czy Piotr naprawdę manipuluje Kają - by uczynić z niej "broń" w walce z Martą? Czy wykorzysta dziewczynę - i porzuci, ze złamanym sercem? Ciekawych zapraszamy do telewizyjnej Dwójki, już w czwartek!