
Data publikacji: 2010-09-13
Iza szybko podejmuje decyzję:
- Muszę pojechać do Rafała... zanim wyjedzie na rehabilitację!
Jednak Szymon się sprzeciwia.
- Przecież on to robi celowo! Szantażuje was, udaje załamanego, żebyście się nim zajmowały! Ty naprawdę tego nie widzisz? - Mylisz się! Jest naprawdę w fatalnym stanie. I trudno mu się dziwić!
Iza posyła mężczyźnie chłodne spojrzenie. Ale Szymon się nie poddaje.
- Posłuchaj mnie. Już raz się o to pokłóciliśmy. Wtedy uznałem, że jest chory i trzeba się nim zająć. Uwierzyłem, że nic do niego nie czujesz. Udało nam się to wszystko jakoś poukładać... Ale ty znowu robisz to samo! Rafał powie, że źle się czuje, a ty lecisz do niego na złamanie karku!
W chłopaka lekarza słychać napięcie.
- Proszę cię... Nie widzisz tego? On chce zniszczyć to, co jest między nami. Nie pozwól mu na to. Nie jedź tam, proszę...
Jednak Iza, godzinę później, jest już u Rafała. W dodatku, zabiera ze sobą małego Szymka. I obiecuje Gordonowi, że stale będzie go z chłopcem odwiedzać.
- Musisz pokazać swojemu synowi, jak pokonywać trudności. Powinien wiedzieć, że nie wolno się poddawać! Niech go tego nauczy jego ojciec... - Będę mógł się z nim widywać? - Tak... Obiecuję.
Izabela posyła mężowi ciepły uśmiech. A Rafał w końcu odzyskuje nadzieję...
To scena, którą zobaczymy już w poniedziałek - w 453. odcinku "Barw szczęścia"! Jak akcja rozwinie się dalej? Czy związek Izabeli i Szymona rozpadnie się - tak, jak zawsze pragnął tego Gordon? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!