
Data publikacji: 2010-12-02
Dziewczyna próbuje jakoś rozładować drętwą atmosferę. Adam nie zamierza owijać w bawełnę.
- Nie udawaj! - niecierpliwi się Jakubik. - Wiem, że przysłała cię moja matka.
- Ja nie jestem na niczyje posyłki - oburza się dziewczyna. Ale dalej próbuje jakoś wytłumaczyć powód swojego przybycia.
- Rozstaliśmy się w gniewie. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy się za jakiś czas spotkali gdzieś na mieście, nie odzywali się do siebie i udawali, że się nie znamy.
- Spokojnie. Nie spotkamy się. To będzie raczej niemożliwe. Wyjeżdżam.
- Widzę… Daleko?
- Do Irlandii.
Blanka czuje się jak intruz - stała się obojętna Adamowi. Widać, że jest jej przykro z tego powodu.
- Ok. Nie będę ci przeszkadzać. Pewnie chcesz się spakować.
- No właśnie...
- Wiesz… - patrzy Jakubikowi w oczy. - Nie było mi łatwo tu przyjść. Długo się zastanawiałam. Było mi źle z tym, że tak się rozstaliśmy. Ale teraz czuję się jeszcze gorzej. Bo ty nawet nie masz ochoty ze mną porozmawiać.
- A co ci mam powiedzieć? Co byś chciała ode mnie usłyszeć?
- Nie masz mi nic do powiedzenia? Naprawdę?
- Wszystkiego dobrego! Mam nadzieję, że będziesz szczęśliwa - rzuca zirytowany Jakubik i pokazuje Blance drzwi.
Klamka zapadła: Adam wyjeżdża... Poprzedni wyjazd chłopaka na Wyspy nie należał do najszczęśliwszych. Teraz znów ucieka przed kłopotami i demonami przeszłości. Czy ponownie wpakuje się w podejrzane interesy? Jak na to wszystko zareaguje Basia? Czy wytrzyma rozłąkę z synem? My możemy zdradzić tylko tyle, że Adam sprawi matce dość nietypową niespodziankę. Koniecznie oglądajcie kolejne odcinki!