Izabela coraz bardziej boi się Gordona. Wie, że mąż będzie chciał się zemścić - nie tylko na niej, ale i na jej bliskich. Przerażona, wyznaje Szymonowi:
- Nie powinnam była cię w to wciągać... Powinnam była pójść do niego sama i załatwić to, co potrzebowałam! I może...