• 
• Przede wszystkim: Kasia pogodzi się w końcu ze swoim biologicznym ojcem Czesławem. Zarzeczny przyjedzie do Warszawy, odwiedzi grób żony i poprosi córkę o wybaczenie. - Pewnie myślisz, że jestem potworem… Kochałem Zosię. Bardzo. Jak zmarła, to jakbym ja sam umarł... Wszystko stało się bez sensu. - Ja byłam… - Nie miałem w sercu żadnej miłości… Co ci mogłem wtedy dać? Chyba tylko żal… i gniew. Przepraszam…

• 
• A gdy Sadowska zaprosi go do domu, senior pozna w finale swojego wnuka… który od razu zacznie zadawać „niewygodne” pytania.

• 
• - A dlaczego ty zostawiłeś mamę, jak była mała? - Ksawciu, tłumaczyłam ci to… - Ale ja bym chciał usłyszeć od dziadka!

• 
• Trudna rozmowa czeka także Asię – gdy Emil domyśli się w końcu, dlaczego oboje musieli wyprowadzić się od Pyrków, a Hubert w ogóle ich nie odwiedza. - Jesteś szczęśliwa? - Ja…? Jestem, kiedy ty jesteś… - Nie dlatego chodzisz smutna. - Nie jestem smutna. Może trochę zmęczona… - I tęsknisz za tatą Marysi… Zakochałaś się w nim, prawda?

• 
• Z kolei Olga postanowi wyprowadzić się razem z córką od Marka, kompletnie tym ukochanego zaskakując. - Nie denerwuj się... Nie chodzi tu o nas, tylko o Michalinę i Witka. Po rozstaniu nie mogą przecież mieszkać razem, bo się pozabijają! Złotego przyprawi o migrenę także syn – zapowiadając, że przez Michalinę jest gotów rzucić szkołę. - Zrobię sobie rok przerwy, pójdę do pracy, wszystko mi jedno! Ale nie mam zamiaru jej widywać! A kolejne spotkanie młodych rzeczywiście nie będzie łatwe.

• 
• - Nie możemy zachowywać się, jakbyśmy się nie znali... - A o czym ja mam z tobą rozmawiać? O twoim kochasiu? - Słuchaj, ludzie się rozstają, a potem potrafią się przyjaźnić… - I tego właśnie będzie mi najbardziej brakowało. Naszej przyjaźni. - Ale nie musi, możemy dalej być przyjaciółmi! - Nie, Miśka, nie możemy! Po tym wszystkim, co było i po tym, co mi zrobiłaś… ja nie potrafię. Wszystko popsułaś!

• 
• Tymczasem Oliwka wystąpi w programie Weroniki, dotyczącym hejtu w Internecie... nieświadoma, że jeden z hejterów – Karwacki (w tej roli Mateusz Sacharzewski) – cały czas ją obserwuje.

• 
• A mężczyzna ruszy do akcji także w „realu”! Po programie agresor zaczepi obie dziewczyny przed redakcją „Szoku”, na nowo Zbrowską obrażając i do tego próbując zastraszyć. - Tępa dzida jesteś i nikomu niepotrzebna! Tak jak te twoje durne kremy! Tylko ludziom kisiel we łbach robisz i ciągniesz z nich kasiorę! Za uczciwą robotę się weź, pannico!

• 
• - O co panu chodzi? Czuje się pan lepszy, jak pan obrzuci kogoś błotem?! - Tylko prawdę mówię... i to prosto w oczy, jak chciałaś! Człowiek pracuje ciężko, a takie jak ty tylko się wdzięczą do kamery i wyciągają kasę od głupków! A Weronika postanowi w końcu hejtera w sieci wytropić - i zacznie dziennikarskie śledztwo. - Znajdę cię… I wtedy pogadamy! Jak akcja się rozwinie? Odpowiedź tylko na antenie TVP 2 – zapraszamy!