• 
• Przede wszystkim: Marek rozstanie się z Sylwią! Gdy Złoty wróci do domu, jego „ukochana” zacznie na nowo krytykować Witka – nieświadoma, że jej kłamstwo wyszło na jaw. - Ani ty, ani Nina nie radzicie sobie z tym chłopakiem... Od dłuższego czasu robi, co chce! No a ten prezent to już był szczyt wszystkiego... Czy on wie, do czego mógł doprowadzić?! A Marek uderzy w końcu pięścią w stół – i wyrzuci intrygantkę z domu.

• 
• Miłosne rozczarowanie spotka także Alicję. Nowa szefowa nadal będzie „adorować” Łukasza... Aż w końcu Sadowski poczuje się nieswojo i zacznie spotkań z panią redaktor unikać. A przy okazji zrozumie, jak bardzo kocha Kasię... i uzna, że czas na powiększenie rodziny! - Ksawciowi przydałoby się rodzeństwo…

• 
• Z kolei Władek zacznie walkę z Brygidą. Szumska opublikuje za granicą wyniki badań nad biopolimerem, które opracował ich zespół – jako własne. A Cieślak od razu zacznie się obwiniać o to, że nie przewidział, iż była szefowa spróbuje się zemścić. - Jestem idiotą! Nakryłem ją nad służbowym komputerem w dniu odejścia i nie wpadłem na to, że kradnie nasze dane...

• 
• Tymczasem Darek wróci z wyjazdu w Bieszczady… w towarzystwie młodego chłopaka. - Znalazłem prawdziwy talent… Poznaj Józefa Sałatkę, przyszłość naszego futbolu!

• 
• Józek na kilka dni zatrzyma się u Janickiego i z początku będzie zachwycony – zwłaszcza, gdy na treningu pozna Jerzego Dudka.

• 
• Jednak mistrz – gdy zobaczy Sałatkę w akcji – zacznie mieć wątpliwości. - Talent ma, ale jest jeszcze narwany... Do tego dochodzi słaba technika…

• 
• Kolejny problem pojawi się, gdy młody piłkarz odkryje, że Władek i Darek są parą – a nie braćmi czy kolegami. Czy Józek osiągnie jednak sukces, a Janicki zacznie dzięki niemu nową karierę – jako menadżer gwiazd?

• 
• W premierowych odcinkach powróci także Olgierd, ojciec Klary. Śliwiński odwiedzi Pyrków i – wzruszony - po raz pierwszy weźmie na ręce wnuczkę… Gdy usłyszy, że jego córka od kilku tygodni nie pojawiła się w domu, będzie w szoku. - Macie w ogóle jakiś znak, że ona żyje? - Tak, spokojnie, Klara nawet przysyła do Marysi listy… - Wysyła listy do dziecka i nie wraca?!

• 
• Tymczasem Hubert nie powita teścia miło… I gdy Olgierd zaproponuje mu pomoc, rzuci krótko: - Nie potrafiłeś się zająć własną córką, a rościsz sobie prawa do wnuczki? A Śliwiński nie pozostanie mu dłużny.

• 
• - Chyba nie jesteś taki idealny, skoro Klara od ciebie uciekła... Na twoim miejscu bym się tak nie stawiał i nie pouczał dziadka swojej córeczki! - Klara nie uciekła przede mną! Opuściła mnie, jak kiedyś ty jej matkę! - Myślisz, że to tak zostawię? - Myślę, że nic ci do mojej córki…

• 
• A w finale: Amelia w roli swatki! W premierowych odcinkach seniorka dopnie swego i Bruno spotka w końcu Anetę – sympatyczną dentystkę, którą jego mama uznała za idealny „materiał na żonę”. Amelia od razu jednak się przerazi – na myśl o tym, że doktor Dylska może jej syna zranić. I następnego dnia poprosi dziewczynę, by... podpisała specjalny „kontrakt”.

• 
• - Chodzi mi tylko o bezpieczeństwo syna! On jest taki wrażliwy, chociaż na pierwszy rzut oka nie wygląda… - „Punkt pierwszy: dbanie o relację z matką. Punkt drugi: odpowiedzialne traktowanie Bruna”… I ja mam to podpisać? - Nie od razu! Wszystkie punkty możemy przedyskutować… Jak Aneta zareaguje na taki pomysł? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!