TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny

Basia na tropie tajemniczego klienta Zenka...

. Data publikacji: 2011-01-18

Zapraszamy na 527. odcinek „Barw szczęścia”, w którym Basia zamieni się w detektywa. A wszystko za sprawą tajemniczego klienta Zenka... a raczej klientki, luksusowej call girl, Dominiki...

Zadowolony Zenek ogląda się w lustrze. Jest elegancko ogolony i uczesany. Nakłada na siebie wodę kolońską nucąc sobie coś pod nosem. Basia nie podziela jego dobrego humoru.

- Nie wyjdziesz z domu, dopóki nie powiesz mi dokąd jedziesz - mówi zirytowana.
- Basiu, przecież sto razy ci mówiłem, że do Gdańska - tłumaczy spokojnie Zenek.
- Porządni ludzie spotykają się w dzień, a nie w nocy. Kim jest ten biznesmen? Z kim się spotyka? - drąży temat Basia. - Możesz mi wytłumaczyć, po co się tak wyperfumowałeś?- seria pytań nie ma końca.
- Nie podoba ci się zapach? Przecież sama kupiłaś mi tę wodę kolońską na urodziny.
- Dobrze wiesz, że nie chodzi o wodę kolońską. Chcę wiedzieć, dla kogo się tak wystroiłeś?
- Ja wystroiłem? Wyglądam tak jak zawsze - wzrusza ramionami Zenek robiąc przy tym niewinną minę.

Po wyjściu męża Basia próbuje podpytać Różę, czy nie wie czegoś więcej o tajemniczych kursach Biba Taxi. Zdzisio, który ustalił z Zenkiem wspólną wersję zdarzeń, widząc Basię w swoim domu nadskakuje jej, a nawet odwozi ją do domu.
- Jesteś taki miły, że aż podejrzane... - zauważa Basia.

Gdy Zdzisio odjeżdża, Grzelakowa wyjmuje z kieszeni znalezioną w taksówce szminkę i ogląda ją ze wszystkich stron. W domu Zenek widzi po minie żony, że od kolejnej trudnej rozmowy się nie wywinie.
- Nie wierzę wam. Kim był ten wasz klient?
- No jak to kim? Biznesmenem.
- A ile ma lat?
- A tak około pięćdziesiątki.

W tym momencie Basia kładzie szminkę na stół.
- Mężczyzna około pięćdziesiątki i maluje usta? Tak?

Basia stawia męża pod ścianą. Czy Zenek wyzna jej prawdę o Dominice? A może Grzelakowa sama domyśli się jaką bizneswoman wozi jej mąż? Odpowiedzi już w 527. odcinku „Barw Szczęścia” - gorąco zapraszamy!

Bitwa more
Jan
Paweł