Atmosfera między Natalią i Ksawerym psuje się z każdym słowem. Rybiński bagatelizuje problemy Natalii, co tylko wyprowadza ją coraz bardziej z równowagi.
- Skoro każde z nas ma swoje problemy, może powinniśmy skupić się na nich - to znaczy, każde na swoich - proponuje Ksawery.
- Robimy sobie przerwę? To chcesz mi powiedzieć? - pyta zdumiona Zwoleńska.
- Nie zrywam z tobą, kocham cię. Chodzi mi o to, że teraz łatwiej będzie, jak każde z nas skupi się na sobie. Tylko tyle.
- Może tobie pasuje taki związek, ale mnie na pewno nie - oznajmia wzburzona Natalia i wychodzi nie dając Ksaweremu powiedzieć nic więcej.
Rybiński zostaje w lokalu topiąc swoje smutki w kolejnych drinkach. Przysiada się do niego atrakcyjna blondynka, na którą od razu zwraca uwagę.
- Twoje zdrowie - zaczepia blondynka podnosząc do ust drinka. - Jestem Wiki.
- Ksawery - przedstawia się Rybiński podając jej dłoń. Nie wie, że w drzwiach pojawia się Natalia. Widząc Ksawerego dochodzi do wniosku, że całkowicie o niej zapomniał flirtując z pierwszą lepszą nieznajomą. Wściekła wychodzi, a na ulicy od razu sięga po komórkę i wystukuje sms-a: „Między nami wszystko skończone!”.
Na odpowiedź Ksawerego nie musi długo czekać. „Skoro tego chcesz...” odpisuje Rybiński.
Czy to już naprawdę koniec burzliwego związku Natalii i Ksawerego? Odpowiedź tylko na antenie telewizyjnej dwójki!