Zapytana jaki ma stosunek do śpiewania, posłużyła się słowami jednego ze swoich spektakli.
- Jako Rosjanka jestem bardzo patetyczna - mam to po ojcu. Jako Ukrainka bardzo się tego wstydzę - wstyd mam po matce. Jako od pewnego czasu Polka - próbuję złapać do tego dystans. Moja mama mówiła, że zaczęłam śpiewać zanim zaczęłam mówić - wspomina aktorka. - To jest najbliższa mi forma reakcji na świat.
Już niebawem widzowie będą mogli usłyszeć próbkę umiejętności Oleny w „Barwach Szczęścia”. Czy Oksana przez pieśń również okaże swoje emocje? Przekonacie się o tym wieczorem w odcinku numer 497. Zapraszamy.